lut 13 2005

A jednak...


Komentarze: 10

A jednak dałem się skusić:>. Zakupiłem do mojego sprzętu audio kolejny klocek... czyli CD. Teraz będzie już całkiem spora... Właściwie nie wiem dlaczego to zrobiłem;). Impuls? Niee.. Przemyślane to było. Jedna z bardziej przemyślanych decyzji, tylko okazja musiała się trafić. Nie będę musiał włączać komputera, żeby posłuchać czegoś co mnie stawia na nogi rano. Ogólnie rzecz biorąc to zaczęło się od tego, że znalazłem wzmacniacz okazyjnie na allegro:D. Potem kolumny, radio... i tak zwykła wieża poszła w odstawkę, a raczej trafiła znowu do rąk siostry. Gdyby to zsumować to droga zabawa, ale nie tak droga by kupić za to lustrzankę, jednak bez muzyki żyć nie potrafię. Cały czas gram w lotto. Dzięki temu kiedyś kupię sobie tą lustrzankę!;). Aktualny klocek to wysoki model z roku 1995, bardzo dobrze zachowany, nie noszący śladów użytkowania. 120zł to chyba niezbyt wygórowana cena za coś, czego będę używał jeszcze bardzo, bardzo długo, więc myślę, że to nie takie impulsywne? Naprawdę się przyda. Nawet wydaje mi się, że to jedna z rzeczy, o której zakupie najwięcej myślałem. Nie mam też innych wydatków poza telefonem... nie przejadam, nie przepijam. Żyję spokojnie poprostu:). Teraz długo nie będę nic kupował, ale jestem zadowolony z nowego nabytku:D. Jak tylko dostanę go w swoje ręce... to łoooch:D Zdjęcia całości sprzętu na pewno się tutaj znajdą:). Pamiętajcie więc... tam dom twój- gdzie twój sprzęt grający;) hih.

A dzisiejszy dzień? Czuję się już prawie całkiem dobrze. Juto maszeruję do szkoły, nie mogę sobie teraz odpuszczać godzin lekcych. No cóż- takie życie. Nie mówimy, że złe- bo życie jest piękne (przypominam, niedawno miałem 39,8).
Arrghhh... już nie mogę się doczekać kiedy przyjdzie mój klocek;P. To cieszy mnie prawie tak samo jak fotoblog i komentarze na nim:> ...
Tak sobie myślę, że z klocków lego przerzuciłem się na klocki sprzętu audio... faceci to naprawdę duże dzieci. Szczególnie tacy jak ja, którzy potrzebują takich świecących i grających...;)

http://www.blogi.pl/blog.php?blog=unloved.one.photo
FTZ.

unloved.one : :
madelle
14 lutego 2005, 17:09
Lotto- życzę nie przepuszczenia fortuny... POzatym masz ode mnie komentarz na foto-blogu:) A i jeszcze Gratuluję zakupu!
14 lutego 2005, 09:54
Ja jestem chora, a nie mam żadnych zwidów ani omamów... To nie fair : tak wogóle to leżę w domu :)) hyhyh :) ftz
13 lutego 2005, 23:54
ja tez jestem duzym dzieckiem ale na pewno nie jestem facetem :) ostatni moj nabytek to jakis komunistyczny wielki jak szafka sprzet grajacy o ujmujacej nazwie Minsk ;) radio + gramofon :P cudo :) jak sie naprawi to jeszcze cudniejsze bedzie. taak, musialam sie pochwalic. wybacz :) gratuluje nowego nabytku i zycze predkiej wygranej na lustrzanke :)
13 lutego 2005, 21:02
Hahaha, uwaga dotycząca facetów - prawdziwa niezwykle:D Ale to słodkie, moim zdaniem:D
13 lutego 2005, 20:40
muzyka... ładuje energia.. nie moge wyjśc z domu chociażby bez małej dawki...dziewczyny wcale nie są lepsze..tez sa czasem jak dzieci...:]:]:]
Dotyk_Anioła
13 lutego 2005, 20:39
No właśnie to ta odrobina dziecka w męźczyźnie tak urzeka kobiety...
Młody_15
13 lutego 2005, 20:37
Oszesz :) jeszcze mnie tu nie bylo..dziwne..taaa...zycie czasem bywa piekne..czasem..tez czasem gram w lotka ot co..
13 lutego 2005, 20:01
bedziesz mial wielu czytelnikow na tym photoblogu, a w zasadzie to juz ich masz duzo :>
a podobno w kazdym facecie tkwi spory odlamek dzieciaka. ja to nawet toleruje ;D
13 lutego 2005, 20:00
Ja też nie umiem żyć bez muzyki, a życie jest piękne, czasami...Pozdrawiam...:)
13 lutego 2005, 19:59
Ja już mówiłam, że ładne to to. Takie.. hmm... czarne... :D Ale by na tym Metallica świetnie szła... mmm (to była cicha prośba żebyś mnie kiedyś zaprosił :P). Coprawda to prawda- jak się nie przejada swoich 30 zł to się ma coś takiego... ech...

Dodaj komentarz