sty 24 2005

Trening...


Komentarze: 7

Wycieńczył mnie doszczętnie. Jestem strzępem człowieka. Nigdy nic nie potrafie napisać ani po nim powiedzieć. Zawsze tak jest w poniedziałki... i jest fatalnie;). Ogólnie chętnie bym sobie coś zrobił. Nienawidze uczucia, że muszę coś zrobić. Jest poprostu fatalne. A nic mi się nie chce.. W końcu ferie są.. Dopóki jednak tego nie zrobię  to dalej będzie mnie dręczyć. Jutro postaram się rozwiązać trochę...

unloved.one : :
25 stycznia 2005, 21:33
Po chuj mi wciskać, że jest pięknie?
25 stycznia 2005, 10:46
Trening trening trening... bla bla bla :) Te, pesymista, napisz kiedyś notkę w której nie będzie użyte dwa razy \" Jest poprostu fatalnie\", co? Przecież nie jest źle. Ja Ci to mówię :) Poza tym: czcij Jarmuła :)))
Asiulek
25 stycznia 2005, 10:22
łoch lenia wyczuwam :P:P :-)
kamciarka
25 stycznia 2005, 01:29
Zbierz siły i zacznij to robić;] Najgorszy jest zawsze poczatek;/ aaaaa ferie masz?? Ja dopiero od piatq;( Pozdrawiam:*
Mała_Czarna
25 stycznia 2005, 00:10
Dobry masaz znakomity na wszystko heh... ja Ci mowie :P. Ja tam tez mam teraz ferie i pograzam sie w coraz to gorszym lenistwie... ale juz nie dlugo :(. Pozdrawiam :*
flaw-my-face
24 stycznia 2005, 23:48
ferie- czas odpoczynku, ale od czego? chyba można wówczas coś z siebie dać....po treningu uczucie \"strzępa\" jest chyba normalne :D
24 stycznia 2005, 22:52
oj fatalne jest to uczucie, fatalne...

Dodaj komentarz