lis 19 2005

Zdenerwowanie.


Komentarze: 12

Zdenerwowanie na cały świat. Zdenerwowanie za to, że jest jak jest. Za to, że większość obraca się wokół wyglądu, związki i kontakty międzyludzkie obracają się tak naprawdę wokół seksu i za to, że to wszystko jest małoludzkie.
I za to ile zła spotyka dobrych ludzi (nie chodzi o mnie).
I za to, że nie mogę mieć czego pragnę, chociaż się staram.
I za to, że wszystko mi się psuje.

I za to, że już nic nie jest jak kiedyś...
Ale mam wspomnienia... i zdjęcia.

unloved.one : :
26 listopada 2005, 10:18
Bywam zdenerwowana z dokładnie tych samych powodów. Bywam coraz częsciej.
20 listopada 2005, 18:17
bezsilność... :(
20 listopada 2005, 17:00
chyba nikt nie zrozumie.. czemu dobrym ludziaom staje sie krzywda :(
*linka*
20 listopada 2005, 16:48
Wspomnienia i zdjęcia nie wystarczą... Tak nie można żyć... To wszystko należy już do przeszłości... Czy kiedykolwiek uda Ci się z tym pogodzić? Nie zaczniesz naprawdę żyć, póki to się nie stanie... Niestety często zdarza się tak, że nie możemy mieć tego, czego pragniemy, chociaż staramy się ze wszystkich sił... Nic nie jest tak jak kiedyś, z pewnością... I nigdy już nie będzie... Ale nie możesz zachowywać się tak, jakbyś przegrał swoje życie, jakbyś nie miał już zaznać żadnej radości... Otwórz się na nowe doświadczenia, znajomości... Zobaczysz, że kiedyś jeszcze poczujesz się szczęśliwy...
20 listopada 2005, 13:03
Inne nie znaczy gorsze. Trzeba wziąć sprawy w swoje ręce i nie czekać aż stanie się cud. To Ty decydujesz.
20 listopada 2005, 12:21
wszystko jest takie do-przewidzenia...
:( a jesli chodzi o tych ludzi co ja bym im chciala przekazac i czy slowami czy twarzowo jakos, to w sumie sama nie wiem ale wszystko ma inny wygląd kiedy mowi to nauczyciel :P ;)
20 listopada 2005, 11:20
ale zawsze może być lepiej:)
20 listopada 2005, 09:39
Rozumiem. Wszyscy szukają miłości, a znajdują ej substytuty. I tak to się kręci...
Przeszłość musi być, żebyśmy się rozwijali. Czas nie zawsze przynosi te złe rzeczy.
20 listopada 2005, 03:12
...\"Zamknięci w niewidzialnych klatkach
Pozornego luksusu wolno zanikamy
Omijając nieme grafitowe oblicza
Nikt już nie pilnuje tamy dobroci
Na tej dawno zatartej granicy
W tunelu egzystencji wyboje cywilizacji
Człowiek szuka drugiego człowieka\"...

20 listopada 2005, 01:29
Uśmiechnij się... To tylko jeden z tych złych dni...
Kumcia
20 listopada 2005, 00:06
Nigdy nie bedzie tak jak kiedys,ale co nie oznacza,ze bedzie zle..
19 listopada 2005, 23:44
Nooo a poza ym jesteśmy cholernie bezradni wobec teg wszystkiego. Ale nie mamy innego wyjścia, musimy przeboleć...
przyzwyczaisz się... kiedyś.

Dodaj komentarz