Archiwum 25 stycznia 2005


sty 25 2005

Krótka odpowiedź... ja to pierdolę...


Komentarze: 5

Przecież ja nigdy nie byłem pesymistą... Ale.. wszystko się zmienia? Na pewno tam gdzieś była jakaś pozytywna notka. W moim życiu są wzloty i upadki, jak u każdego. Niestety życie jest jak zenderka i ciągle się pierdoli. I jak już coś, to wszystko na raz... Uznałem, że mam gdzieś prace na konkurs... Są ferie. Zresztą pewnie jutro upłynie ostateczny termin... Sram na to. Nie mam na nic humoru. No i do tego pierwszy raz w życiu się z nią pokłóciłem...
Życie jest piękne:>

P.S. Czytałem, że ludzie lubią czytać smutne notki bo się podnoszą na duchu. A podnoście się:P. Życze wam jak najlepiej :).
P.P.S Już niedługo nadejdzie ten czas, kiedy znowu tym pieprzonym optymizmem będę tryskał:> Yeah... proszę się bać. Idę po mamę na przystanek:)
anlawd.łan

FTZ
Stay Wiaderko
Czcij Jarmuła

unloved.one : :