Wale?
Komentarze: 12
Mój całkowicie obojętny stosunek do walentynek objawia się tak, że prawie w ogóle nie zauważyłem, że są dzisiaj... Pisałem o nich już w poprzednich notkach, więc dam im spokój, dość je ludzie wywyższą dzisiaj.
Walentynki nie dostałem żadnej. Tak bywa co rok. Tak się czasami zdarza. Tak się zdarza, że czasem "czasami" w wieczność się zmienia;). Kiedyś i ja dostanę. W tym roku nikomu nie dałem... Dee wysłałem mailem, ona wie, że nienawidzę walentynek. Ale jej trzeba posłać i już:).
Zmieniam swój stosunek do przedmiotów szkolnych i dobrze mi idzie. Stopniowo, ale zawsze. Nareszcie odzyskuję systematyczność i poświęcam się zdobywaniu wiedzy w 100%. Mija czas intelektualnego lenistwa. Mam duże braki, które nadrabiam w miarę możliwości. Właśnie udaję się uczyć... Smutno trochę jednak z powodu tych walentynek.. Ech.. bywa.
>W tym tygodniu przyjdzie klocek...;P
Happy st. Valentine's Time.
http://www.blogi.pl/blog.php?blog=unloved.one.photo
Stay Wiedro&FTZ